czwartek, 31 marca 2016

Recenzja SNOW.


  Dzień dobry ! 
 Pamiętam jak byłem młodszy i dostałem od dziadków grę Freak Out: Białe Szaleństwo, w tydzień skończyłem tytuł w stu procentach (+odblokowanie wszystkich ubrań i akcesoriów). Była i jest to świetna gra, spędziłem  w niej długie godziny a teraz zostało tylko pudełko, mam zamiar zakupić sobie egzemplarz na PS2. Dobrze, miałem taką grę ale poco o niej wspominam? A po to żeby dać wam zalążek dzisiejszego tematu, Freak Out było symulatorem jazdy na nartach, gra wydawała się być liniowa ale mieliśmy kilka sposobów na pokonywanie tras.
 Pierwsze o czym muszę powiedzieć przed przystąpieniem do recenzji to, to że jest możliwość uruchomienia SNOW w VR na Oculusie albo sprzęcie do niego podobnym. 
  

 Głównym celem gry jest jeżdżenie na nartach (kto by się domyślał), świetnie podsumował ją jeden z użytkowników Steam'a w swojej recenzji, dlatego na mocy cytatu przytaczam jego słowa:
                                                            "                                                                                                   "
 Sterowanie jest bardzo proste (jak w prawie każdej współczesnej grze) W,A,S,D- poruszanie postacią Spacja- skok, Ctrl- graby (lewa ręka), Alt- graby (prawa ręka). Mimo wszystko strasznie przypomina mi serię Skate. system sterowania postacią w trakcie lotu jest intuicyjny i troszkę przerysowany- bardzo zręcznościowy.

 Grafika jest ładna (niestety muszę się zadowalać średnimi ale i tak jest ładna), przy upadku postać pięknie wpada w stan nie kontrolowanego ruchu (tylko co jakiś czas) (ale jak już to jakby tańczyła harlem shake). Do dyspozycji dostępne różne góry, podstawową jest Sialia, duża i z wielką ilością miejsca do widowiskowych skoków (nie rzadko kończących się nie ciekawie).

 W grze miejscem w którym możemy zarabiać walutę, odblokowywać nowe zawody oraz zdobywać elementy ubioru i akcesoria, są Eventy np: Big Air, mamy dużo ramp, skoczni itp. zbieramy jak największą ilością punktów żeby zdobyć złoty medal(+nagrodę).



 Dzieło to niewątpliwie zasługuje na uznanie za samą zabawę płynącą z kolizji i niesamowitych trików. Polecam wszystkim fanom zimowych sportów, pobierajcie i grajcie w to wszyscy ! Moja ocena gry to 8/10, za cały fun płynący nawet z porażek ! Jak wam się podoba dzisiejszy wygląd posta ? Może od teraz wprowadzę troszkę mniejsze zdjęcia nie zajmujące aż tyle miejsca ? 
 Cześć !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Powered By Blogger