Dzień dobry.
Dziś napiszę o moich ulubionych gier.
1. Killzone 3 - Świetna fabuła, grafika,charyzma bohatera,zabawa .Mógłbym opisywać tę grę godzinami.
2. Dishonored -Moje podejście do rozwiniętych fabuł było dość sceptyczne ale to, urzekło mnie od pierwszych minut rozgrywki zaczynając na klimacie a na oprawie audiowizualnej kończąc.
3. Assassin's Creed 2 i Brotherhood -Historia to nie jest moja mocna strona ale pokochałem ją po przejściu tych gier.
4. Seria gier Tony Hawk -Sport? co to za czarna magia, jestem leniem ale Tony Hawk i jego a tak właściwie moje wyczyny w tej grze zapoczątkowały miłość do deskorolki, kupiłem sobie takową i zacząłem próbować jeździć, do dziś nie opanowałem tej umiejętności ale mam do deski sentyment.
5. Seria gier Grand Theft Auto -Mordowanie ludzi w wieku pięciu może sześciu lat a gdzieżby od ósmego roku życia ze słowem "zabawa" kojarzy mi się seria GTA.
6. Seria gier Medal of Honor -Wojna i jej oblicza nabrały nowego znaczenia, krzywda wyrządzana cywilom itp.
7. Seria gier Call of Duty -Tak samo jak w przypadku Medal of Honor Call of Duty dodało do tego swoje trzy grosze.
8. Seria gier Need for Speed -Auta?wyścigi? tylko w Szybkich i wściekłych dopóki nie zadriftowałem po raz pierwszy, zabawa i grafika przyciągnęły mnie do tej gry
9. Seria gier Rayman -Przygoda, przygoda i jeszcze raz przygoda, chęć przeżywania przygód takich jak Ray była snem i marzeniem, próbowałem powtarzać jego akrobacje i skończyło się wybitymi palcami u rąk i potłuczonymi kośćmi.
10.Duke Nukem 3D (bo Forever był słaby) -Zabijanie kosmitów było przezabawne a i słuchanie głosu Duk'a było przewyborne.
To tyle z mojej strony dziękuję. Cześć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz